Kołowrotek

Mucha321

Właśnie, czy do klatki szczurka można wsadzić kołowrotek? Czytałam, że szczur nie powinien mieć kołowrotka, bo może mu się zaplątać ogon... Wie ktoś coś na ten temat? Moje ogonki nie mają kołowrotków, nie wiem czy w ogóle znalazłabym takie duże kółka dla moich wielkich leniuchów i czy w ogóle miałyby ochotę sie w nich kręcić?

Iwona13

hmm ja tez na ten temat nic nie wiem , ale Muszko sa takie kołowrotki co maja 21 cm srednicy sa wieksze od tych dla chomików . Ja teraz miałam przez pare dni włożony taki od chomika i wcale nie były nim zainteresowane . Raz go tylko wykorzystaływ zabawie w ganianego . Jedned gonił a drugi sie chował do niego przed pierwszym hihihi . Włoze jeszcze go na pare dni i zobaczymy jak bedzie bo jak nie bedzie zainteresowania to nie kupie tego wiekszego

Mucha321

No właśnie też mi się wydaje, że szczurki wolą jakieś hamaczki do huśtania niż te kołowrotki...

bydgoszczanka · Wysłany: Pon 17:13, 02 Mar 2009 Temat postu:

Kiedyś jak sie zapytałam o zabawki dla szczurów to mnie wyśmieli i powiedzieli że szczury są zbyt inteligentne na zabawki...
Iwona13 może twoje szczurki nie chciały przejść na diete?
A tak poważnie to też słyszałam że sie odradza kołowrotków ze względu na ogon ale nie wiem czy to prawda czy mit.

Iwona13 · Wysłany: Pon 17:15, 02 Mar 2009 Temat postu:

hihihihih dieta hahahaha dobre . To chyba ja powinnam z takiego kolowrotka skorzystać Mruga

Rattefrau · Wysłany: Pon 17:15, 02 Mar 2009 Temat postu:

Na niemieckiej stronce tez widzialam, ze hamaczki szczurkom montuja w klatkach Wesoly

)

mika · Wysłany: Pon 20:22, 02 Mar 2009 Temat postu:

ja z doświadczenia kołowrotek odradzam, Antosłam w takowym spał, dopóki się mieścił. a Maniosław niejednokrotnie robił sobie krzywdę, głównie przy wychodzeniu.. (nic poważnego mu się nie działo)

Iwona13 · Wysłany: Pon 20:38, 02 Mar 2009 Temat postu:

To chyba jednak odłożę zakup kołowrotka

Justyn(k)a · Wysłany: Sob 20:07, 07 Mar 2009 Temat postu:

nie można dawać szczurom kołowrotków.. jak są małe to mogą się mieścić ale jak urosną to jak im wpadnie ogon między pręty to mogą go sobie nawet złamać. poza tym, może nie potrafić się zatrzymać... biec i biec aż padnie z wycieńczenia.

Iwona13 · Wysłany: Sob 20:18, 07 Mar 2009 Temat postu:

uuuuuaz mnie mój ogon zablolał jak przeczytałam o tym złamanym ogonie Smutny